Zarządzanie dostępem do danych według modelu Zero Trust

Zarządzanie dostępem do danych według modelu Zero Trust

Bezpieczeństwo danych w obliczu zmieniającej się rzeczywistości

Świat cyfrowy przechodzi dynamiczne przemiany, które zostały dodatkowo przyspieszone przez pandemię COVID-19. Wraz z upowszechnieniem pracy zdalnej oraz rosnącym dostępem do technologii i aplikacji, punkt ciężkości w zakresie bezpieczeństwa informacji przesuwa się z zabezpieczania fizycznej sieci organizacji na ochronę poszczególnych warstw infrastruktury IT.

Koncepcja Zero Trust jest odpowiedzią na te zmiany. Ten model bezpieczeństwa, opracowany przez firmę doradczą Forrester, zakłada, że każda osoba i każde urządzenie mogą stanowić potencjalne zagrożenie, dlatego też wymagają stałego uwierzytelniania i weryfikacji przed uzyskaniem dostępu do zasobów organizacji. W przeciwieństwie do tradycyjnego modelu, w którym użytkownicy wewnętrzni sieci cieszyli się domyślnym zaufaniem, Zero Trust odmawia dostępu do danych i aplikacji, dopóki tożsamość osoby lub urządzenia nie zostanie w pełni potwierdzona.

Kluczowe elementy strategii Zero Trust obejmują:

  1. Silne uwierzytelnianie – każdy użytkownik i urządzenie muszą udowodnić swoją tożsamość przed uzyskaniem dostępu do sieci.
  2. Minimalne uprawnienia – nawet po uwierzytelnieniu, użytkownicy otrzymują tylko niezbędny poziom dostępu do wykonywania swoich zadań.
  3. Monitorowanie i analiza – organizacja musi mieć pełną widoczność oraz kontrolę nad tym, kto i w jaki sposób uzyskuje dostęp do zasobów.

Według ekspertów firmy Microsoft, wdrożenie modelu Zero Trust obejmuje sześć kluczowych warstw ochrony: tożsamość, urządzenia, aplikacje, dane, infrastruktura sieciowa oraz platforma zabezpieczeń. Każda z nich wymaga starannej konfiguracji i dostosowania do specyfiki danej organizacji.

Tożsamość jako fundament modelu Zero Trust

Kluczową rolę w strategii Zero Trust odgrywa zarządzanie tożsamością i dostępem (IAM). W tym modelu, każda osoba i każde urządzenie muszą posiadać unikalną, cyfrową tożsamość, która będzie weryfikowana przy każdym żądaniu dostępu do zasobów.

Silne uwierzytelnianie, w tym wieloskładnikowe uwierzytelnianie (MFA), jest niezbędnym elementem modelu Zero Trust. Tylko potwierdzenie tożsamości użytkownika lub urządzenia, w oparciu o więcej niż jeden czynnik, zapewnia wystarczającą pewność, że dany podmiot jest tym, za kogo się podaje.

Kolejnym kluczowym aspektem jest przyznawanie minimalnych uprawnień. Nawet po uwierzytelnieniu, użytkownicy powinni mieć dostęp wyłącznie do tych zasobów, które są niezbędne do wykonywania ich obowiązków. Takie podejście znacznie ogranicza pole do potencjalnych nadużyć lub rozprzestrzeniania się ataku w obrębie sieci.

Implementacja modelu Zero Trust wymaga również ciągłego monitorowania i analizy aktywności użytkowników i urządzeń. Umożliwia to natychmiastowe wykrywanie i reagowanie na wszelkie anomalie czy podejrzane zachowania, które mogą sygnalizować próbę ataku.

Zabezpieczenie urządzeń i aplikacji

Oprócz solidnych podstaw w zakresie zarządzania tożsamością, model Zero Trust nakłada również wysokie wymagania na zabezpieczenie urządzeń końcowych i kontrolę dostępu do aplikacji.

W ramach podejścia Zero Trust, wszystkie urządzenia, niezależnie od tego, czy należą do organizacji, czy są własnością pracowników, muszą spełniać określone standardy bezpieczeństwa, zanim uzyskają dostęp do sieci. Systemy zarządzania urządzeniami mobilnymi (MDM) oraz narzędzia do zarządzania aplikacjami (MAM) odgrywają kluczową rolę w egzekwowaniu tych wymagań.

Podobnie, dostęp do aplikacji i usług musi być ściśle kontrolowany i ograniczony do niezbędnego minimum. Organizacje powinny wdrożyć mechanizmy kontroli dostępu oparte na rolach (RBAC), które zapewnią, że użytkownicy mogą uzyskać dostęp wyłącznie do tych zasobów, które są im niezbędne do wykonywania obowiązków.

Ochrona danych i infrastruktury sieciowej

Fundamentem modelu Zero Trust jest również kompleksowa ochrona danych oraz segmentacja sieci.

Dane, niezależnie od tego, czy znajdują się w chmurze, czy w lokalnej infrastrukturze, muszą być szyfrowane zarówno w trakcie przesyłania, jak i w stanie spoczynku. Pozwala to ograniczyć ryzyko utraty lub wycieku poufnych informacji w przypadku naruszenia bezpieczeństwa.

Jednocześnie, sieci organizacji powinny zostać podzielone na mniejsze, logiczne segmenty, aby utrudnić potencjalnemu atakującemu przemieszczanie się w poprzek infrastruktury i uzyskiwanie dostępu do krytycznych zasobów. Zastosowanie zaawansowanych narzędzi do ochrony sieci, takich jak firewalle nowej generacji lub rozwiązania do wykrywania i zapobiegania zagrożeniom (NGFW, IPS), zwiększa widoczność ruchu sieciowego i pozwala na szybsze reagowanie na incydenty.

Platforma zabezpieczeń zintegrowana z całym środowiskiem IT

Efektywne wdrożenie modelu Zero Trust wymaga zintegrowanej platformy zabezpieczeń, która łączy wszystkie kluczowe funkcje w jednym, spójnym rozwiązaniu.

Taka platforma powinna zapewniać kompleksowe zarządzanie tożsamościami, urządzeniami, aplikacjami i dostępem, a także zaawansowane możliwości monitorowania, analizy i reagowania na zagrożenia. Integracja z całym środowiskiem IT pozwala na lepsze zrozumienie zagrożeń i podejmowanie szybkich, skoordynowanych działań w celu ochrony organizacji.

Jednym z przykładów takiej kompleksowej platformy jest rozwiązanie Keeper Security, które łączy funkcje zarządzania hasłami, dostępem uprzywilejowanym oraz bezpiecznym dostępem zdalnym w oparciu o model Zero Trust i architekturę Zero Knowledge. Keeper umożliwia organizacjom wdrożenie modelu Zero Trust, zapewniając jednocześnie silne zabezpieczenia danych i uprawnień użytkowników.

Kluczowe wyzwania we wdrażaniu Zero Trust

Pomimo rosnącej popularności modelu Zero Trust, jego pełne wdrożenie wciąż stanowi wyzwanie dla wielu organizacji. Jednym z najważniejszych czynników jest potrzeba zmiany podejścia do bezpieczeństwa na poziomie całej firmy, co wymaga silnego zaangażowania kadry zarządzającej.

Dodatkowo, organizacje muszą zmierzyć się z koniecznością migracji istniejących systemów i aplikacji do architektury Zero Trust, co może się wiązać z koniecznością poniesienia znacznych nakładów finansowych i organizacyjnych.

Innym wyzwaniem jest integracja rozwiązań Zero Trust z różnorodnymi, często legacy’owymi środowiskami IT, w tym z hybrydowymi lub wielochmurowymi infrastrukturami. Brak standardów i narzędzi ułatwiających te procesy może znacznie utrudniać pełne wdrożenie modelu.

Ważnym aspektem jest także edukacja i zmiana kultury organizacyjnej. Pracownicy muszą zrozumieć zasady Zero Trust i nauczyć się funkcjonować w tym nowym paradygmacie bezpieczeństwa, co może wymagać czasu i konsekwentnych działań ze strony kadry zarządzającej.

Podsumowanie

Model Zero Trust stanowi kompleksowe podejście do zapewnienia bezpieczeństwa danych i infrastruktury IT w dynamicznie zmieniającym się środowisku cyfrowym. Opiera się on na trzech kluczowych filarach: silnym uwierzytelnianiu, minimalnych uprawnieniach i stałym monitorowaniu.

Wdrożenie strategii Zero Trust wymaga holistycznego podejścia, obejmującego wszystkie warstwy infrastruktury: tożsamość, urządzenia, aplikacje, dane, sieć i platformę zabezpieczeń. Wymaga to zaangażowania całej organizacji, a także kompleksowych rozwiązań, które integrują kluczowe funkcje cyberbezpieczeństwa w jednolitą, spójną architekturę.

Choć wdrażanie modelu Zero Trust niesie ze sobą szereg wyzwań, jego wdrożenie pozwala organizacjom znacznie ograniczyć ryzyko naruszeń bezpieczeństwa, w tym ataków typu ransomware, a także zapewnić skuteczną ochronę danych i infrastruktury IT w obliczu ciągle zmieniającej się rzeczywistości cyfrowej.

Nasze inne poradniki

Chcemy być Twoim partnerem w tworzeniu strony internetowej, a Ty chcesz mieć profesjonalnie zaprojektowaną witrynę?

Zrobimy to dla Ciebie!