Wpływ kompresji GZIP na czasy wczytywania

Wpływ kompresji GZIP na czasy wczytywania

Wpływ kompresji GZIP na czasy wczytywania

Kimże jestem, aby pouczać o kompresji GZIP?

Prawdę mówiąc, nie jestem żadnym ekspertem od optymalizacji stron internetowych. Jestem przeciętnym użytkownikiem internetu, który jak większość z nas trafia na wiele stron, jedne szybkie i przejrzyste, a inne, cóż… pozostawiające wiele do życzenia. Zaobserwowałem jednak, że strony ładujące się wolno mają tendencję do szybkiego wyrzucania mnie z siebie, podczas gdy te błyskawiczne przyciągają moją uwagę i sprawiają, że chętniej na nich zostaję.

I właśnie to doświadczenie, wsparte dodatkowo badaniami i opiniami ekspertów, chciałbym tutaj z Wami podzielić. Bowiem szybkość wczytywania stron internetowych ma ogromne znaczenie – nie tylko dla nas, użytkowników, ale także dla właścicieli tych stron. A jednym z kluczowych elementów wpływających na tę szybkość jest właśnie kompresja GZIP.

Co to takiego ten GZIP?

GZIP to metoda kompresji danych opracowana jeszcze w latach 90-tych przez Jean-loup Gailly i Marca Babeta. Jej podstawowym zadaniem jest zmniejszenie rozmiaru danych, które mają być przesyłane przez internet, a co za tym idzie – skrócenie czasu potrzebnego na to przesyłanie.

W kontekście stron internetowych, kompresja GZIP dotyczy przede wszystkim plików tekstowych, takich jak HTML, CSS czy JavaScript. Dzięki niej strona internetowa waży mniej, co przekłada się na szybsze jej wczytywanie się w przeglądarce użytkownika.

Badania pokazują, że strony ładujące się powyżej 2 sekund tracą nawet 30% potencjalnych odbiorców. Z kolei szybkość wczytywania jest oficjalnie czynnikiem rankingowym Google od 2010 roku. A od 2021 roku dołączyły do niego również wskaźniki Core Web Vitals.

Nic zatem dziwnego, że optymalizacja pod kątem szybkości jest tak ważna dla właścicieli stron internetowych. I to właśnie kompresja GZIP jest jednym z najskuteczniejszych na to sposobów.

Jak to w praktyce działa?

Wyobraźmy sobie, że mamy stronę internetową, na której znajduje się 100 kilobajtów danych – same pliki HTML, CSS i JavaScript. Bez kompresji GZIP, przeglądarka musiałaby pobrać te 100 kilobajtów, żeby móc wyświetlić stronę.

Ale jeśli na serwerze, gdzie ta strona jest hostowana, włączymy kompresję GZIP, te 100 kilobajtów zostanie przed wysłaniem do przeglądarki skompresowanych. Efekt? Przeglądarka otrzyma już tylko około 40 kilobajtów danych. A to oznacza, że strona załaduje się dużo, dużo szybciej!

Oczywiście, wielkość kompresji zależy od rodzaju danych. Im bardziej powtarzalne wzorce występują w pliku, tym lepiej GZIP sobie z nim poradzi. Dlatego najlepsze efekty widać zwykle w przypadku plików CSS i JavaScript, gdzie powtarzalność jest bardzo wysoka.

Warto też pamiętać, że kompresja GZIP to nie jedyny sposób na przyspieszenie wczytywania się strony. Są jeszcze takie techniki jak lazy loading obrazków, minifikacja kodu, wykorzystanie CDN czy odpowiednia konfiguracja serwera. Ale kompresja GZIP pozostaje jednym z fundamentalnych elementów, bez którego trudno mówić o szybkiej i wydajnej witrynie.

A co na to sami użytkownicy?

Jak już wspomniałem, my – użytkownicy internetu – jesteśmy niezwykle niecierpliwi. Badania pokazują, że aż 53% osób porzuca strony, które ładują się dłużej niż 3 sekundy. A jeszcze gorsze wyniki notowane są w przypadku urządzeń mobilnych – tam już nawet 2-sekundowy czas ładowania zmniejsza szanse przeglądania strony o 30%.

Oczywiście, my jako użytkownicy nie mamy pojęcia o tym, co dzieje się “pod maską” strony internetowej. Nie obchodzi nas, czy dana witryna używa kompresji GZIP, lazy loadingu czy jakichś innych optymalizacji. Interesuje nas tylko jedno – czy strona ładuje się wystarczająco szybko.

I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Szybkie wczytywanie się stron to nie tylko kwestia zadowolenia użytkowników. To także ważny czynnik pozycjonowania w wynikach wyszukiwania Google. Jak wspomniałem, Google premiuje szybkie strony internetowe, dając im wyższe pozycje. A to z kolei przekłada się na większy ruch na tych stronach.

Innymi słowy – strona ładująca się wolno traci zarówno użytkowników, jak i pozycje w wyszukiwarkach. A to oznacza mniejsze szanse na pozyskanie nowych klientów i zrealizowanie celów biznesowych. Dlatego też kompresja GZIP jest tak ważna – to jeden z kluczowych elementów budowania szybkiej, efektywnej strony internetowej.

A co z innymi sposobami przyspieszania stron?

Jak już wcześniej wspomniałem, kompresja GZIP to tylko jedna z technik optymalizacji szybkości stron internetowych. Inne równie ważne to chociażby lazy loading obrazków, minifikacja kodu, wykorzystanie CDN czy odpowiednia konfiguracja serwera.

Zwłaszcza ta ostatnia kwestia jest kluczowa – serwer, na którym hostowana jest strona, musi być w stanie udźwignąć obciążenie generowane przez odwiedzających. Niewystarczająca moc obliczeniowa czy nieodpowiednia konfiguracja mogą skutecznie przekreślić nawet najlepsze optymalizacje.

Z kolei lazy loading obrazków to technika polegająca na wczytywaniu grafik dopiero w momencie, gdy pojawiają się one w polu widzenia użytkownika. Dzięki temu strona ładuje się szybciej, bo nie pobiera od razu wszystkich obrazów, a jedynie te, które są aktualnie potrzebne.

Minifikacja to z kolei proces zmniejszania rozmiaru plików CSS, JavaScript i HTML poprzez usuwanie zbędnych spacji, komentarzy i innych elementów, które nie są niezbędne do działania strony. To kolejny sposób na zmniejszenie ilości danych, które muszą zostać pobrane przez przeglądarkę.

I wreszcie CDN, czyli sieć serwerów rozproszonych geograficznie, które cachują zawartość strony i dostarczają ją użytkownikom z najbliższej lokalizacji. Dzięki temu strona ładuje się znacznie szybciej, szczególnie dla osób odwiedzających ją z różnych części świata.

Jak widać, jest wiele sposobów na przyspieszenie stron internetowych. Ale kompresja GZIP pozostaje jednym z fundamentalnych elementów tej układanki. To niezwykle skuteczna i stosunkowo prosta do wdrożenia technika, dzięki której każda strona WWW może zyskać na szybkości.

A co z WordPressem?

Wielu właścicieli stron internetowych korzysta z popularnego systemu zarządzania treścią, jakim jest WordPress. I okazuje się, że kompresja GZIP jest tutaj szczególnie ważna.

Strony oparte na WordPressie mają tendencję do bycia dość wolnymi. Wynika to z faktu, że WordPress domyślnie generuje duże ilości kodu HTML, CSS i JavaScript, które muszą być pobrane przez przeglądarkę użytkownika. A im więcej tych danych, tym dłużej trwa wczytywanie się witryny.

Dlatego też optymalizacja szybkości stron opartych na WordPressie jest tak istotna. I tutaj z pomocą przychodzi właśnie kompresja GZIP. Dzięki niej te wszystkie pliki HTML, CSS i JavaScript ważą dużo mniej, co przekłada się na znacznie szybsze wczytywanie się strony.

Co ciekawe, wiele wtyczek do WordPressa oferuje również inne techniki optymalizacyjne, takie jak lazy loading czy minifikacja. Dzięki temu właściciele stron opartych na tym CMS-ie mają naprawdę szerokie możliwości, jeśli chodzi o poprawę wydajności ich witryn.

A to z kolei przekłada się na wyższe pozycje w wyszukiwarkach, większy ruch na stronie i, co najważniejsze, lepsze doświadczenie użytkowników. Szybka strona to po prostu zadowoleni odwiedzający, a to powinno być celem każdego właściciela serwisu internetowego.

Podsumowanie

Kompresja GZIP to niezwykle ważny element optymalizacji szybkości stron internetowych. Dzięki niej pliki HTML, CSS i JavaScript ważą o wiele mniej, co przekłada się na błyskawiczne wczytywanie się witryny.

A to z kolei ma ogromne znaczenie zarówno dla użytkowników, którzy nienawidzą czekać na załadowanie się strony, jak i dla właścicieli tych stron – szybkie witryny to wyższe pozycje w wyszukiwarkach, większy ruch i lepsza konwersja.

Oczywiście, kompresja GZIP to tylko jedna z wielu technik optymalizacyjnych. Równie ważne są kwestie związane z mocą obliczeniową serwera, lazy loading obrazków, minifikacja kodu czy wykorzystanie CDN. Ale bez wątpienia GZIP pozostaje jednym z fundamentalnych elementów budowania szybkich, wydajnych stron internetowych.

I niezależnie od tego, czy prowadzisz stronę opartą na WordPressie, czy innej technologii, warto zadbać o włączenie kompresji GZIP. To prosty i skuteczny sposób na poprawę doświadczenia użytkowników Twojej witryny. A to z kolei to klucz do osiągnięcia Twoich celów biznesowych.

Nasze inne poradniki

Chcemy być Twoim partnerem w tworzeniu strony internetowej, a Ty chcesz mieć profesjonalnie zaprojektowaną witrynę?

Zrobimy to dla Ciebie!