Kto by pomyślał, że trzy proste linie mogą wywołać aż tyle kontrowersji?
Odkąd na dobre zadomowiło się ono w naszych cyfrowych przestrzeniach, menu hamburgerowe stało się tematem gorących dyskusji w branży UX. Jedni nie wyobrażają sobie bez niego swoich projektów, drudzy zdecydowanie odrzucają tę ikonę, uznając ją za zło konieczne. I chociaż jego popularność wynika w dużej mierze z czynników praktycznych, to wokół niego narosło całe morze mitów i uprzedzeń.
Jako projektant stron internetowych mam nieco inne spojrzenie na tę kontrowersyjną ikonę – jestem w stanie dostrzec jej zalety, ale i wady. Dlatego postanowiłem przygotować dla Was wszechstronny przegląd tej tematyki. Przyjrzymy się, z czego wynika tak duża popularność menu hamburgerowego, a także zastanowimy się, czy rzeczywiście jest ono tak wielkim grzechem UX-owym, jak twierdzą niektórzy.
Skąd się wzięło menu hamburgerowe?
Choć pozornie może wydawać się, że jest to dziecko ery mobilnej, to tak naprawdę menu hamburgerowe sięga korzeniami lat 80. XX wieku. Po raz pierwszy zostało ono zastosowane w komputerze Xerox Star 8010, czyli przełomowym urządzeniu, które wprowadziło do powszechnego użytku graficzny interfejs użytkownika oparty na oknach, ikonach i folderach.
Jego twórcą był Norman Cox, projektant, który musiał zmierzyć się z dość dużym wyzwaniem – jak w możliwie prosty i intuicyjny sposób zaprezentować użytkownikom całą mnogość funkcji i opcji dostępnych w systemie? Odpowiedzią okazała się ikonka złożona z trzech linii, obrazująca kompaktowe i zgrabne menu.
Jak możemy przeczytać, Hamburger Menu było nie tyle wyrazem kreatywności czy umiłowania minimalizmu, co po prostu praktycznym rozwiązaniem problemu. Miało ono na celu spakowanie opcji nawigacyjnych w jednym, łatwo dostępnym miejscu.
I choć na początku menu hamburgerowe służyło głównie komputerom stacjonarnym, to z czasem znalazło swoje zastosowanie również w urządzeniach mobilnych. Jego kompaktowa forma i intuicyjna ikona okazały się strzałem w dziesiątkę, szczególnie w kontekście coraz mniejszych ekranów smartfonów.
Prosty, a jednak kontrowersyjny
Hamburger Menu to jeden z tych elementów, które na pierwszy rzut oka wydają się tak banalne i oczywiste, że aż trudno zrozumieć, dlaczego ktoś mógłby z nim mieć problem. Trzy proste linie – co w tym takiego skomplikowanego?
Okazuje się jednak, że wokół tej ikonki narosło całe morze mitów, uprzedzeń i sporów. Jedni uważają ją za zło konieczne, inni zaś nie wyobrażają sobie bez niej swoich projektów. I choć trudno wskazać jednoznaczne rozwiązanie, które zadowoliłoby wszystkich, to warto przyjrzeć się bliżej argumentom z obu stron.
Zalety menu hamburgerowego
Zacznijmy od tego, co sprawia, że menu hamburgerowe cieszy się tak ogromną popularnością wśród projektantów i właścicieli stron internetowych.
1. Kompaktowość i oszczędność miejsca
Jedną z kluczowych zalet hamburgerowego menu jest jego zwięzła i oszczędna forma. Zamiast zajmować cenne miejsce na ekranie, ikonka z trzech linii pozwala zgrabnie upakować całą nawigację w jednym, łatwo dostępnym miejscu.
Szczególnie w kontekście urządzeń mobilnych, gdzie ekran jest ograniczony, takie rozwiązanie okazuje się wręcz niezbędne. Zamiast zaśmiecać stronę mnóstwem linków, możemy ukryć je pod wygodnym menu hamburgerowym, zachowując tym samym przejrzystość i czytelność interfejsu.
2. Powszechna rozpoznawalność
Choć menu hamburgerowe nie jest pozbawione wad, to trudno zaprzeczyć, że ta ikonka cieszy się ogromną rozpoznawalnością wśród użytkowników. Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z doświadczonym surferem internetowym, czy też zupełnym „zielonym” – większość z nas wie, że kryje się tam ukryta nawigacja.
To sprawia, że menu hamburgerowe jest swojego rodzaju konwencją, którą użytkownicy intuicyjnie rozumieją i do której są przyzwyczajeni. A w dzisiejszych czasach, kiedy liczy się każda sekunda i każde kliknięcie, taka powszechna znajomość rozwiązania jest bezcenna.
3. Prosta i intuicyjna obsługa
Sama ikona menu hamburgerowego jest na tyle prosta i czytelna, że z łatwością można ją zidentyfikować i obsłużyć, nawet na małym ekranie smartfona. Wystarczy jedno kliknięcie lub muśnięcie palcem, aby rozwinąć całe mnóstwo opcji.
To ważne szczególnie w kontekście urządzeń mobilnych, gdzie wygoda i intuicyjność obsługi mają kluczowe znaczenie. Użytkownicy nie chcą tracić czasu na rozszyfrowanie zawiłego interfejsu – oczekują, że aplikacja lub strona internetowa będzie działać intuicyjnie i bez żadnych problemów.
Wady menu hamburgerowego
Ale oczywiście to rozwiązanie nie jest pozbawione wad. Wokół menu hamburgerowego narosło wiele mitów i uprzedzeń, które sprawiają, że wielu projektantów woli unikać tej ikonki jak ognia.
1. Niewidoczność opcji nawigacji
Jednym z głównych zarzutów wobec menu hamburgerowego jest to, że ukrywa ono całą nawigację w jednym, mało widocznym miejscu. Zamiast mieć wszystkie opcje na wyciągnięcie ręki, użytkownik musi najpierw kliknąć ikonkę, aby dowiedzieć się, co tak naprawdę kryje się pod spodem.
A to może prowadzić do pewnego rodzaju nieświadomości – jak argumentuje Atom Agency, użytkownicy mogą dojść do wniosku, że to, co znajduje się w menu hamburgerowym, jest mniej istotne niż elementy widoczne na głównej stronie.
2. Wyższy koszt interakcji
Konieczność kliknięcia ikonki, aby uzyskać dostęp do pełnego menu, wiąże się również z wyższym kosztem interakcji. Zamiast mieć od razu wszystkie opcje na wyciągnięcie ręki, użytkownik musi najpierw wykonać dodatkową czynność, co może wydłużyć i utrudnić nawigację po stronie.
Szczególnie w kontekście urządzeń mobilnych, gdzie precyzyjne klikanie na małym ekranie bywa wyzwaniem, taki dodatkowy ruch może prowadzić do frustracji i rezygnacji z dalszego korzystania z serwisu.
3. Brak informacji o zawartości menu
Kolejnym problemem menu hamburgerowego jest to, że sama ikona nie mówi nam nic o tym, co tak naprawdę kryje się pod spodem. Użytkownicy muszą domyślać się, jakie opcje nawigacyjne tam się znajdują, co może prowadzić do dezorientacji i niezadowolenia.
Jak wskazuje Atom Agency, brak informacji o zawartości menu hamburgerowego sprawia, że użytkownicy nigdy nie zobaczą, co tak naprawdę wyróżnia daną firmę lub produkt. A to z kolei może negatywnie wpłynąć na budowanie świadomości marki i promocję oferty.
Hamburger menu – kiedy się sprawdza, a kiedy nie?
Jak widać, menu hamburgerowe to rozwiązanie, które ma zarówno swoje zalety, jak i wady. I chociaż nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy warto je stosować, to możemy wskazać kilka sytuacji, w których ten element interface’u może się sprawdzić lub wręcz przeciwnie – okazać się nieskuteczny.
Sytuacje, w których menu hamburgerowe się sprawdza:
– Strony internetowe lub aplikacje z dużą liczbą elementów nawigacyjnych, których nie sposób zmieścić na głównym ekranie
– Urządzenia mobilne, gdzie ograniczona przestrzeń wymaga kompaktowych i przejrzystych rozwiązań
– Serwisy o prostej, przejrzystej strukturze, gdzie menu hamburgerowe nie ukrywa kluczowych funkcjonalności
Sytuacje, w których menu hamburgerowe może być problematyczne:
– Strony internetowe lub aplikacje o złożonej, wielopoziomowej strukturze nawigacyjnej, gdzie ukrywanie opcji może dezorientować użytkowników
– Urządzenia stacjonarne, gdzie ekran jest większy i można pozwolić sobie na bardziej rozbudowane menu
– Serwisy, gdzie ważne funkcjonalności lub informacje są ukryte w menu hamburgerowym
Warto również pamiętać, że nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania, które sprawdzi się w każdej sytuacji. Wszystko zależy od specyfiki danego projektu, potrzeb i preferencji użytkowników, a także wyników badań użyteczności.
Dlatego jako projektant stron internetowych zawsze staram się podchodzić do tematu menu hamburgerowego z otwartym umysłem. Analizuję kontekst, potrzeby i oczekiwania użytkowników, a dopiero na tej podstawie decyduję, czy to rozwiązanie będzie dla nich najlepsze, czy może lepiej poszukać innej, bardziej optymalnej formy nawigacji.
Podsumowanie
Menu hamburgerowe to niewątpliwie jedna z najbardziej kontrowersyjnych ikon w świecie projektowania UX. Choć dla jednych jest to zło konieczne, inni postrzegają je jako nieefektywne rozwiązanie, które wprowadza więcej problemów, niż je rozwiązuje.
Osobiście uważam, że prawda leży gdzieś pośrodku. Menu hamburgerowe to narzędzie, które w odpowiednich warunkach może okazać się niezwykle przydatne, szczególnie w kontekście urządzeń mobilnych. Pozwala ono w prosty i kompaktowy sposób zorganizować nawigację, zachowując przy tym przejrzystość interfejsu.
Jednocześnie nie można przymykać oczu na jego wady. Ukrywanie ważnych opcji, wyższy koszt interakcji czy brak informacji o zawartości menu to problemy, których nie można lekceważyć. Dlatego zawsze staram się dogłębnie przeanalizować specyfikę danego projektu, zanim zdecyduję się na wdrożenie tego rozwiązania.
Uważam, że menu hamburgerowe to narzędzie, które należy stosować z umiarem i rozwagą. Nie jest to magiczne zaklęcie, które rozwiąże wszystkie problemy nawigacyjne, ale w odpowiednich warunkach może okazać się całkiem użyteczne. Ważne, aby zawsze podchodzić do tego tematu z otwartym umysłem, stawiając na pierwszym miejscu potrzeby i preferencje użytkowników.
A Wy jak postrzegacie menu hamburgerowe? Interesuje mnie Wasza opinia na ten temat! Dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o tej kontrowersyjnej ikonie.