Sztuczna inteligencja – tylko moda czy przyszłość marketingu?
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak bardzo zaawansowane technologie wpłyną na Twoją branżę? Ja pamiętam, jak w 2017 roku pisałem artykuł na temat wykorzystania uczenia maszynowego w optymalizacji kampanii online. Wtedy branża podchodziła do tego z dużym sceptycyzmem, ale ja już wtedy byłem przekonany, że algorytmy mogą lepiej planować i wdrażać kampanie niż ludzie. Oczywiście, zawsze będzie potrzeba udziału człowieka w tym procesie, ale nie można ignorować potencjału AI.
Dziś, kilka lat później, słyszymy, że sztuczna inteligencja całkowicie zastąpi ludzi w wielu dziedzinach, w tym w marketingu. Jako ktoś, kto od lat obserwuje rozwój tej technologii, mam trochę inne zdanie na ten temat. Wokół AI krąży wiele teorii, z których wiele nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. W tym artykule chciałbym podzielić się z Tobą moimi spostrzeżeniami i doświadczeniami związanymi z wykorzystaniem sztucznej inteligencji w marketingu.
Mit 1: AI zastąpi specjalistów od marketingu
Jako były specjalista od kampanii Google Ads, który został zastąpiony przez AI/ML, a także ekspert od marketingu z doświadczeniem w zarządzaniu ponad 1000 kontami Google i 1 miliardami złotych zainwestowanymi przez klientów, mogę Ci powiedzieć, że to stwierdzenie jest zbyt daleko idące.
Owszem, AI i uczenie maszynowe mogą z powodzeniem wykonywać wiele zadań, takich jak optymalizacja kampanii, targetowanie reklam czy analiza danych. Ale to tylko jeden element całego procesu. Nadal potrzebujemy człowieka, który będzie definiował cele, strategię, kreował treści i monitorował wyniki. Sztuczna inteligencja może być świetnym narzędziem w rękach specjalisty, ale nie zastąpi jego kreatywności, doświadczenia i umiejętności niuansowania działań.
Najlepsze efekty uzyskuje się, gdy AI i ludzie współpracują ze sobą. Maszyna może robić za pomococnika, ale ostateczne decyzje powinien podejmować człowiek. Takie podejście sprawdziło się w mojej firmie, gdzie wdrożyliśmy automatyzację i AI na dużą skalę, obsługując kilkaset klientów i mając ponad 100-osobowy zespół.
Mit 2: AI to jedno pojęcie
Bardzo często słyszę, że “AI to jedno pojęcie”, a ludzie używają go wymiennie z terminami takimi jak “machine learning” czy “deep learning”. Tymczasem są to zupełnie różne rzeczy.
Według moich obserwacji, sztuczna inteligencja to ogólne określenie, które obejmuje różne podejścia do programowania komputerów. Machine learning to technika, która pozwala nauczyć maszynę, jak rozwiązywać problemy, a deep learning to zaawansowana forma machine learningu, opierająca się na wielowarstwowych sieciach neuronowych.
Na przykładzie gry w warcaby możemy to zilustrować:
– AI jest w stanie rozpoznać ruchy na planszy oraz zidentyfikować pionki należące do danego gracza.
– Machine learning, poprzez analizę dużej ilości rozegranych partii, nauczy się rozpoznawać i wykorzystywać wzorce ruchów, aby osiągać jak najlepsze wyniki.
– Deep learning, dysponując już wyuczonymi wzorcami, potrafi dokonywać trafnych ruchów na podstawie niewielkiej ilości danych, wykorzystując zwycięskie strategie.
Innymi słowy, machine learning wymaga wielu rozegranych partii, aby nauczyć się strategii, podczas gdy deep learning może być skuteczne już w pierwszej grze, ponieważ posiada wyuczone umiejętności. To ważne, aby rozróżniać te pojęcia i nie traktować ich jako synonimy.
Mit 3: AI to przyszłość, a nie teraźniejszość
Powiem Ci szczerze – jestem trochę zmęczony ciągłymi doniesieniami o tym, że AI jest przyszłością i że za chwilę całkowicie nas zastąpi. Owszem, technologia ta rozwija się w szybkim tempie, ale nadal jesteśmy daleko od momentu, w którym maszyny staną się autonomiczne i w pełni niezależne.
Moim zdaniem, największym problemem jest brak edukacji w zakresie AI na każdym poziomie – zarówno w szkołach, jak i w biznesie. Często budujemy swoją opinię na podstawie wypowiedzi innych, co nie jest do końca bezpieczne. Osobiście polecam książkę “Deep Learning: praktyczne wprowadzenie” Josha Pattersona i Adama Gibsona. Mimo że jest to dość trudna lektura, jeden rozdział o tym, czym jest sztuczna inteligencja, powinien obowiązkowo przeczytać każdy.
Podsumowując – AI jest już obecna w naszym życiu i z pewnością będzie odgrywać coraz większą rolę w marketingu. Ale nie jest to technologia, która w najbliższej przyszłości całkowicie zastąpi człowieka. Nadal potrzebujemy naszej kreatywności, doświadczenia i umiejętności niuansowania działań. Sztuczna inteligencja może być natomiast świetnym narzędziem, które wspomaga i uzupełnia nasze możliwości.
Jak w praktyce wygląda wykorzystanie AI w marketingu?
Teraz, kiedy już wiemy, czym jest AI i jakie są związane z nią mity, czas przyjrzeć się, jak ta technologia znajduje zastosowanie w codziennej pracy specjalisty ds. marketingu.
Jednym z najbardziej oczywistych przykładów jest analiza danych i optymalizacja kampanii reklamowych. Systemy oparte na AI potrafią przetwarzać ogromne ilości informacji, wyciągać z nich wnioski i podejmować decyzje znacznie szybciej niż człowiek. Mogą automatycznie dostosowywać kampanie do zmieniających się preferencji użytkowników, optymalizować budżety, targetowanie czy treści reklam.
Innym ciekawym zastosowaniem AI jest personalizacja treści i rekomendacje produktów. Dzięki zaawansowanym algorytmom maszyny potrafią analizować zachowania użytkowników, ich zainteresowania i preferencje, a następnie dostarczać im spersonalizowane oferty, które mają większe szanse na zainteresowanie. Widać to choćby w rekomendacjach Amazon czy na Netflixie.
Ciekawym obszarem jest również generowanie treści przy pomocy AI. Systemy oparte na deep learningu potrafią tworzyć całkiem sensowne i oryginalne artykuły, posty na social media czy nawet scenariusze filmowe. Oczywiście, nadal wymagają one ingerencji człowieka, ale mogą znacznie przyspieszyć i usprawnić ten proces.
Wreszcie, AI znajduje zastosowanie w obszarze obsługi klienta. Chatboty oparte na tej technologii potrafią prowadzić natural ne konwersacje, odpowiadać na pytania i rozwiązywać problemy. Choć nadal nie zastępują w pełni człowieka, to stanowią bardzo użyteczne narzędzie, szczególnie w przypadku powtarzalnych zapytań.
Oczywiście, to tylko kilka przykładów. Sztuczna inteligencja wkracza do marketingu coraz śmielej i nie ma wątpliwości, że będzie odgrywać coraz większą rolę. Ale pamiętajmy, że to nie maszyny będą stały na czele działań, a ludzie, którzy potrafią je umiejętnie wykorzystać.
Podsumowanie
Podsumowując, to, co widzimy obecnie w mediach na temat AI, to często duże uproszczenia lub wręcz mity. Owszem, sztuczna inteligencja staje się coraz bardziej zaawansowana i znajduje coraz więcej zastosowań w marketingu. Ale na razie nie ma ona szans, aby całkowicie zastąpić człowieka.
Nadal potrzebujemy naszej kreatywności, doświadczenia i umiejętności niuansowania działań. Sztuczna inteligencja może być natomiast świetnym narzędziem, które wspomaga i uzupełnia nasze możliwości. Najlepsze efekty uzyskamy, gdy AI i ludzie będą ze sobą ściśle współpracować.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat wykorzystania sztucznej inteligencji w marketingu, zapraszam na naszą stronę. Nasi eksperci chętnie podzielą się z Tobą swoją wiedzą i doświadczeniem.
