Raport organicznego ruchu w GA
Śledzenie efektów SEO w Google Analytics – jak to zrobić?
Prowadząc działania SEO, często zastanawiamy się, jak dokładnie zmierzyć ich skuteczność. Choć ruch organiczny na stronie może się zwiększać, to czy rzeczywiście możemy powiedzieć, że nasze działania przynoszą oczekiwane rezultaty? Okazuje się, że Google Analytics to prawdziwa kopalnia wiedzy, jeśli chodzi o analizę ruchu z wyszukiwarek. Wystarczy tylko wiedzieć, jak korzystać z tego narzędzia.
Podstawy analizy w GA
Zacznijmy od podstaw. Gdy połączymy nasze konto Google Analytics z Google Search Console, zyskamy dostęp do całej masy cennych danych dotyczących ruchu organicznego na naszej stronie. Informacje takie jak liczba wyświetleń, kliknięć, średnia pozycja w wynikach wyszukiwania czy współczynnik klikalności (CTR) będą od tej pory widoczne w GA.
Oczywiście, same dane to jeszcze za mało. Ważne jest, abyśmy nauczyli się je właściwie interpretować i wyciągać z nich odpowiednie wnioski. Dlatego też spróbujemy przeanalizować te informacje krok po kroku.
Zgodnie z informacjami z Google Support, dane z Google Search Console trafiają do Analytics z 48-godzinnym opóźnieniem. Oznacza to, że wszystkie raporty w GA będą opierać się na danych z maksymalnie ostatnich 16 miesięcy. Dodatkowo, aby połączyć oba narzędzia, konieczne jest posiadanie konta w Google Search Console dla tej samej witryny, co Google Analytics.
Skorzystaj z gotowych raportów
Najłatwiejszym sposobem na analizę ruchu organicznego w GA jest skorzystanie z gotowego raportu “Google Organic Search Traffic”. Znajdziesz go w sekcji “Library” po lewej stronie. Jak sama nazwa wskazuje, raport ten prezentuje dane dotyczące ruchu organicznego na Twojej stronie.
W raporcie tym zobaczysz m.in. następujące metryki:
– Współczynnik klikalności (CTR) z Google Search Console
– Średnia pozycja w wynikach wyszukiwania
– Liczba unikalnych użytkowników
– Liczba sesji trwających co najmniej 10 sekund lub zawierających kluczowe wydarzenia
– Współczynnik zaangażowania (odwrotność współczynnika odrzuceń)
Dzięki tym danym możesz nie tylko śledzić bieżące efekty Twoich działań SEO, ale także porównywać je w ramach różnych wymiarów, takich jak kraj czy urządzenie użytkownika.
Segmentacja ruchu organicznego
Oczywiście, same dane z raportu “Google Organic Search Traffic” to za mało. Warto je dodatkowo przefiltrować, aby wyodrębnić interesujący nas ruch organiczny.
W tym celu możesz skorzystać z segmentacji danych w Google Analytics. Zgodnie z poradami z serwisu Top Online, najłatwiejszym sposobem jest nałożenie filtru “medium = organic” lub “source = google / medium = organic”. Dzięki temu we wszystkich raportach w GA będziesz widział dane dotyczące wyłącznie ruchu organicznego.
Oczywiście, segmentacja to nie jedyne rozwiązanie. Możesz też skorzystać z prostszego i jednorazowego filtru, na przykład w raporcie “Źródło / Medium”. Warto jednak pamiętać, że segmentacja daje Ci więcej możliwości, szczególnie w przypadku bardziej zaawansowanej analizy.
Badanie zachowań użytkowników z ruchu organicznego
Gdy masz już dane dotyczące ruchu organicznego, pora przejść do bardziej szczegółowej analizy. Jednym z ciekawszych raportów jest “Strony docelowe”, który pozwoli Ci przyjrzeć się zachowaniom użytkowników wchodzących na Twoją stronę z wyszukiwarek.
Tutaj warto zwrócić uwagę na takie kwestie, jak:
– Współczynnik odrzuceń – jeśli jest on wysoki na jakichś podstronach, może to oznaczać, że użytkownicy nie znajdują tam tego, czego szukali.
– Liczba odsłon na sesję – im więcej, tym lepiej, bo to oznacza, że użytkownicy dłużej pozostają na stronie i lepiej ją poznają.
– Czas trwania sesji – kolejny wskaźnik zaangażowania użytkowników.
Analizując te dane, możesz dowiedzieć się, które podstrony najbardziej interesują użytkowników z wyszukiwarek, a które wymagają poprawy. To cenne wskazówki do dalszych działań SEO.
Analiza źródeł pozyskiwania
Kolejnym ciekawym raportem jest “Źródło / Medium”. Tutaj możesz porównać efekty ruchu organicznego z innymi kanałami pozyskiwania użytkowników, takimi jak reklamy lub marketing w social mediach.
Warto sprawdzić, jak użytkownicy z różnych źródeł różnią się pod względem zachowań – współczynnika odrzuceń, liczby odsłon czy konwersji. To pomoże Ci ocenić, który kanał jest najbardziej efektywny i na który warto się skupić.
Kluczowe jest także śledzenie zmian w czasie. Dzięki temu będziesz mógł zaobserwować, czy Twoje działania SEO przynoszą oczekiwane efekty. Przydatny może okazać się raport prezentujący ruch z wyszukiwarek na przestrzeni miesięcy czy nawet lat.
Analiza konwersji z ruchu organicznego
Na koniec warto przyjrzeć się efektom “końcowym” Twoich działań SEO, czyli konwersjom generowanych z ruchu organicznego. W tym celu przeanalizuj raport “Cele”.
Tutaj możesz sprawdzić, ile transakcji, zapisów do newslettera czy innych pożądanych akcji użytkownicy wykonują po wejściu na Twoją stronę z wyszukiwarek. Pamiętaj, by analizować nie tylko surowe liczby, ale także takie wskaźniki, jak współczynnik konwersji czy średnia wartość zamówienia.
To właśnie te “twarde” dane najlepiej odzwierciedlają, czy Twoje działania SEO przekładają się na realny biznesowy sukces. Jeśli widzisz, że ruch organiczny rośnie, a z niego wynikają także coraz lepsze wyniki sprzedażowe, możesz być pewien, że Twoje wysiłki idą w dobrym kierunku.
Podsumowanie
Analiza ruchu organicznego w Google Analytics to prawdziwa kopalnia wiedzy na temat efektywności Twoich działań SEO. Kluczowe jest jednak, aby nie ograniczać się tylko do samych danych, ale także umieć je właściwie interpretować.
Pamiętaj, że analiza w GA to nie jednorazowe zadanie, a raczej długofalowy proces. Systematycznie śledź zmiany, wyciągaj wnioski i wprowadzaj kolejne usprawnienia. Tylko wtedy Twoje działania SEO będą przynosić wymierne efekty.
A jeśli potrzebujesz pomocy w optymalizacji strony pod kątem wyszukiwarek, nasza firma projektująca strony internetowe chętnie Ci w tym pomoże. Skontaktuj się z nami, a razem znajdziemy najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu!