Poznajmy naszego nowego przyjaciela – GIMP-a!
Cześć! Dzisiaj poznamy się z GIMP-em – potężnym a zarazem darmowym programem do obróbki grafiki, który jest kompletnym zamiennikiem Photoshopa. Jako projektantka stron internetowych, niezmiernie często korzystam z tego wspaniałego narzędzia, więc chciałabym podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami i pokazać, jak łatwo i przyjemnie można pracować z GIMP-em.
Sama pamiętam, kiedy po raz pierwszy otworzyłam ten program – wyglądał dość “surowo” i nie byłam pewna, czy uda mi się w nim operować. Jednak z każdym kolejnym projektem, GIMP stawał się dla mnie coraz bardziej przyjazny i intuicyjny. Teraz po prostu nie wyobrażam sobie pracy bez niego! Więc jeśli Wy też macie opory przed tym programem, mam nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu, GIMP stanie się Waszym ulubionym narzędziem graficznym.
Ten filmik na YouTube wspaniale wprowadza w podstawy obsługi GIMP-a, więc jeśli chcecie zacząć przygodę z nim od samego początku, koniecznie go obejrzyjcie. Ja natomiast skupię się na tych funkcjach, z których korzystam najczęściej w swojej codziennej pracy.
Dopasowywanie interfejsu do Twoich potrzeb
Pierwszą rzeczą, jaką warto zrobić po uruchomieniu GIMP-a, to dostosowanie jego interfejsu do naszych indywidualnych preferencji. Domyślnie program wita nas ciemnym kolorem tła i schematycznymi ikonami narzędzi, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby to zmienić.
Według artykułu z Komputerświata, aby zmienić motyw interfejsu, wystarczy z menu “Edycja” wybrać “Preferencje”, a następnie kliknąć na zakładkę “Motyw”. Tutaj możemy przejrzeć dostępne motywy i wybrać ten, który najbardziej przypadnie nam do gustu. Osobiście preferuję bardziej jasne i kolorowe motywy, ale Wy możecie wypróbować różne opcje, aż znajdziecie swój ulubiony.
Możemy też dostosować wygląd ikon narzędzi – domyślnie mają one wersję symboliczną, ale dostępne są także warianty kolorowe. Wystarczy w zakładce “Motyw ikon” wybrać preferowany styl. A jeśli chcemy, aby ikony wyglądały tak, jak w starszych wersjach GIMP-a, wybieramy opcję “Legacy”.
Dostosowując interfejs, możemy również zmienić rozmiar ikon – domyślnie są one dopasowane do rozdzielczości naszego monitora, ale możemy je zwiększyć, wybierając “Niestandardowy rozmiar ikon” i ustawiając odpowiednią wielkość.
Oczywiście możemy też zmodyfikować zawartość samego przybornika z narzędziami – wystarczy w Preferencjach przejść do zakładki “Przybornik” i włączyć lub wyłączyć interesujące nas funkcje. To pozwoli nam mieć pod ręką tylko te narzędzia, z których najczęściej korzystamy.
Tak więc GIMP daje nam dużo swobody w dostosowywaniu jego wyglądu – warto poeksperymentować, aż znajdziemy ustawienia, które będą dla nas najbardziej optymalne.
Otwieranie i zapisywanie plików
Następnym krokiem, z którym warto się zapoznać, jest otwieranie i zapisywanie plików w GIMP-ie. Sama bardzo często potrzebuję szybko otworzyć jakieś zdjęcie lub grafikę, aby je poddać obróbce.
Jak podaje Komputerświat, aby otworzyć istniejący plik, wystarczy z menu “Plik” wybrać “Otwórz” i wskazać odpowiedni plik na dysku. GIMP obsługuje wiele różnych formatów graficznych, więc bez problemu możemy otwierać pliki JPEG, PNG, TIFF i wiele innych.
Czasem zdarza się też, że otwierany plik ma inny profil kolorystyczny niż przestrzeń robocza GIMP-a (RGB). Wtedy program wyświetli okno konwersji, w którym możemy zdecydować, czy chcemy dokonać zmian, czy pozostawić plik w oryginalnej wersji.
Oprócz otwierania pojedynczych plików, GIMP pozwala też na otwieranie obrazów jako osobne warstwy w już istniejącym projekcie. W tym celu z menu “Plik” wybieramy “Otwórz jako warstwy”. To bardzo przydatna funkcja, gdy pracujemy nad złożonymi kompozycjami graficznymi.
A gdy nasza praca nad projektem dobiega końca, pora na zapisanie efektów naszej ciężkiej pracy. Tutaj również GIMP daje nam sporo możliwości. Możemy zapisać plik w natywnym formacie GIMP-a (XCF), który zachowuje wszystkie warstwy i inne parametry naszego projektu. To idealny wybór, gdy chcemy później wrócić do edycji.
Ale GIMP pozwala też na eksport plików do innych popularnych formatów, takich jak JPEG, PNG, GIF czy TIFF. Wystarczy z menu “Plik” wybrać “Wyeksportuj” lub “Wyeksportuj jako” i wskazać żądany format. W zależności od formatu, pojawi się okno z dodatkowymi opcjami eksportu, np. określeniem poziomu kompresji dla JPEG.
Dzięki tej wszechstronności GIMP-a, mogę bez problemu otwierać, edytować i zapisywać pliki graficzne, niezależnie od tego, czy pracuję nad prostymi zdjęciami, czy nad złożonymi projektami wielowarstwowymi.
Podstawowe narzędzia i techniki
Przejdźmy teraz do omówienia najważniejszych narzędzi i technik, z których korzystam w GIMP-ie podczas pracy nad projektami stron internetowych. Choć GIMP oferuje naprawdę ogromną ilość funkcji, chciałabym skoncentrować się na tych, które uważam za kluczowe w codziennej pracy graficznej.
Jednym z moich ulubionych narzędzi jest oczywiście Zaznaczanie. GIMP daje nam różne narzędzia do tworzenia precyzyjnych zaznaczeń, takie jak Prostokątne Zaznaczenie, Eliptyczne Zaznaczenie czy Lasso. Dzięki nim mogę łatwo wyodrębnić interesujące mnie fragmenty obrazu i poddawać je dalszej obróbce.
Innym niezwykle przydatnym narzędziem jest Warstwa. Praca na warstwach to podstawa grafiki komputerowej – pozwala nam na niezależną obróbkę poszczególnych elementów kompozycji. W GIMP-ie możemy łatwo tworzyć, modyfikować i grupować warstwy, nadając im różne tryby mieszania. To nieoceniona funkcja, gdy pracujemy nad złożonymi projektami graficznymi.
Nie można też pominąć Narzędzia Tekst. Choć GIMP nie jest edytorem tekstu, to całkiem nieźle radzi sobie z dodawaniem i edycją tekstów na obrazach. Mogę tu zmieniać rodzaj, rozmiar i kolor czcionki, a także dostosowywać wygląd tekstu do projektu.
Wśród moich ulubionych funkcji GIMP-a jest również Kanały. To niezwykle potężne narzędzie, pozwalające na precyzyjne maskowanie i selekcjonowanie obszarów obrazu. Dzięki niemu mogę na przykład wyodrębnić tło ze zdjęcia lub nałożyć ciekawe efekty tylko na wybrane fragmenty grafiki.
No i oczywiście nie zapominajmy o Warstwie Korekcyjnej. Ta funkcja umożliwia mi szybkie poprawianie kolorów, kontrastu, jasności i wielu innych parametrów obrazu bez ingerowania w oryginalną warstwę. Bardzo przydatne, gdy chcę uzyskać konkretny efekt, ale nie chcę ryzykować zniszczenia oryginalnej kompozycji.
Oczywiście to zaledwie kilka przykładów narzędzi, z których korzystam na co dzień w GIMP-ie. Program oferuje tak naprawdę całe mnóstwo funkcji, filtrów i efektów, że ciężko byłoby je wszystkie wymienić. Ale mam nadzieję, że te podstawowe narzędzia pomogą Wam też w codziennej pracy nad projektami graficznymi.
Zastosowanie GIMP-a w projektowaniu stron internetowych
A teraz czas na najważniejszą część – jak ja wykorzystuję GIMP-a w swojej pracy nad projektowaniem stron internetowych? Otóż program ten jest dla mnie nieocenionym narzędziem, bez którego po prostu nie wyobrażam sobie mojej codziennej pracy.
Przede wszystkim GIMP pomaga mi tworzyć wszelkiego rodzaju grafiki, które następnie wykorzystuję w projektach stron internetowych – od prostych ikon i przycisków, po złożone kompozycje graficzne. Dzięki narzędziom, takim jak Warstwy czy Kanały, mogę z łatwością wycinać, komponować i retuszować elementy, aby uzyskać dokładnie taki efekt, jakiego oczekuje klient.
Co więcej, GIMP doskonale radzi sobie z obróbką zdjęć – mogę w nim dokonywać korekt kolorystycznych, usuwać niedoskonałości, a nawet tworzyć fotomontaże. To kluczowe, ponieważ wiele stron internetowych opiera się na atrakcyjnych zdjęciach, które muszą być perfekcyjnie przygotowane.
Ale GIMP to nie tylko obróbka grafiki – program ten pomaga mi również w tworzeniu projektów layoutów stron. Dzięki możliwości pracy na warstwach, mogę szybko tworzyć różne warianty układu strony, eksperymentować z rozmieszczeniem elementów i testować koncepcje jeszcze przed przystąpieniem do kodowania.
Ponadto, GIMP umożliwia mi eksport grafiki do różnych formatów, takich jak JPEG, PNG czy GIF. To bardzo ważne, ponieważ muszę dostarczać klientom pliki graficzne, które będą odpowiednio zoptymalizowane pod kątem szybkości wczytywania się strony internetowej.
Warto również wspomnieć, że GIMP jest w pełni darmowym programem, co czyni go doskonałym narzędziem dla freelancerów lub małych firm, które nie dysponują dużymi budżetami na zakup licencjonowanych narzędzi graficznych. Jednakże mimo, że jest darmowy, w niczym nie ustępuje komercyjnym programom – swoimi możliwościami w zupełności zaspokaja moje potrzeby.
Podsumowując, GIMP jest dla mnie nieocenionym narzędziem w codziennej pracy nad projektowaniem stron internetowych. Pozwala mi tworzyć grafiki, edytować zdjęcia, projektować layouty i eksportować pliki w optymalnej formie. A fakt, że jest to darmowe oprogramowanie, czyni go jeszcze bardziej atrakcyjnym wyborem.
Jeśli Wy również jesteście projektantami stron internetowych, serdecznie zachęcam Was do wypróbowania GIMP-a. Jestem przekonana, że po krótkim czasie, program ten stanie się Waszym niezastąpionym narzędziem pracy, tak jak stał się moim.