Ciemny motyw w UX – dobre czy złe rozwiązanie?
Czy ciemny motyw jest dla wszystkich?
Wokół trybu ciemnego w projektowaniu interfejsów użytkownika (UI) wciąż krąży wiele niejednoznacznych informacji. Zarówno jeśli chodzi o odbiór tak opakowanych treści przez użytkowników, jak i same kwestie techniczne. Spróbujmy nieco to uporządkować, dzieląc te zagadnienia na wrażenia użytkowników oraz kwestie techniczne.
Zacznijmy od zdrowotnego aspektu ciemnego motywu. Z jednej strony wielu użytkowników twierdzi, że według subiektywnego odczucia ich oczy mniej męczą się w trybie ciemnym. Z drugiej jednak, większość dostępnych analiz dowodzi, że zdrowsze jest czytanie czarnego tekstu na białym tle. Dlaczego nasze odczucia często nie pokrywają się z wynikami badań?
Specjaliści wyjaśniają, że to kwestia anatomii oka. Kiedy widzimy coś w dodatniej biegunowości (jasny tekst na ciemnym tle), nasze źrenice się zwężają, dzięki czemu widzimy rzeczy bardziej szczegółowo. Natomiast w trybie ciemnym, do naszych oczu dociera mniej światła, co powoduje rozszerzanie się źrenic. Oznacza to, że oko musi pracować ciężej, aby pochłonąć więcej światła. Tak naprawdę oba tryby mają swoje zalety zdrowotne, ale wiele zależy od indywidualnych predyspozycji naszego wzroku.
Interesująco wygląda też kwestia wpływu ciemnego motywu na czytelność dłuższych treści. Okazuje się, że dla większości z nas czytanie rozbudowanych tekstów w trybie ciemnym nie jest zbyt komfortowe. Tutaj jednak znów wiele zależy od konkretnego użytkownika. Jeden bez problemu przeczyta cały ebook w kontrze, drugi będzie miał z tym trudności.
Co ciekawe, badania sugerują, że ciemny motyw może się sprawdzić w prezentowaniu złożonych danych, np. w postaci wykresów. Użytkownicy podejmowali decyzje szybciej i równie dokładnie przy trybie ciemnym, jak przy jasnym. Wynika to z faktu, że dark mode mocniej wyróżnia kluczowe informacje, odsuwając na dalszy plan otaczający interfejs.
Ciemny motyw a wizerunek marki
Wprowadzając ciemny motyw, musimy uważać, by nie naruszyć spójnego wizerunku naszej marki. Wyobraźmy sobie na przykład sklep z naturalnymi kosmetykami – taka oferta naturalnie kojarzy się z jasnymi, przyjaznymi kolorami, dlatego zwykle odgrywają one ważną rolę w identyfikacji wizualnej. Wprowadzenie dark mode może tutaj wypaczyć charakter takiej marki.
Z drugiej strony, dark mode może być wyróżnikiem, szczególnie jeśli działamy w nieco skostniałej branży, gdzie większość stron czy aplikacji projektowana jest według utartych schematów. Wówczas ciemny motyw może zwrócić uwagę klienta i podkreślić naszą innowacyjność.
Warto też zauważyć, że kolor czarny jest coraz mocniej utożsamiany z prestiżem, markami luksusowymi czy technologią. Wykorzystanie dark mode może więc bardzo wzmocnić nasz przekaz, jeśli w ten właśnie sposób pozycjonujemy swoją markę.
Podsumowując, decyzja o wprowadzeniu ciemnego motywu powinna być bardzo przemyślana. To, czy będzie to dobre rozwiązanie, zależy od specyfiki naszej branży, wizerunku marki, a także od preferencji naszych użytkowników. Czasami dark mode będzie strzałem w dziesiątkę, a innym razem może okazać się nietrafiony.
Techniczne aspekty ciemnego motywu
Kluczową kwestią, jeśli chodzi o aspekty techniczne dark mode, jest rodzaj wykorzystywanego ekranu. Użytkownik odniesie korzyść, gdy jego urządzenie będzie wyposażone w ekran OLED lub AMOLED. W tych technologiach każdy piksel świeci osobno, dzięki czemu czarne piksele w trybie ciemnym pozostają wyłączone, co pozwala znacząco oszczędzać baterię.
Tymczasem w przypadku ekranów LCD, gdzie cały ekran jest podświetlany niezależnie od wyświetlanych kolorów, różnica w zużyciu energii między trybem jasnym a ciemnym jest niezauważalna.
Testy pokazują, że iPhone XS Max z włączonym trybem ciemnym może działać nawet o 30% dłużej na jednym ładowaniu w porównaniu do wersji z trybem jasnym. To spora oszczędność, ale niektóre badania sugerują, że różnica ta nie jest aż tak duża, jak mogłoby się wydawać.
Warto też pamiętać, że nie powinniśmy opierać tła dark mode na 100-procentowej czerni. Taki kontrast może być zbyt agresywny dla oka. Lepiej sprawdzi się grafitowy lub lekko złamany kolor. Podobnie cienie, tak często stosowane w jasnym interfejsie, w trybie ciemnym będą praktycznie niewidoczne.
Podsumowanie
Podsumowując, ciemny motyw to temat złożony i niebezpieczny. Z jednej strony może on przynieść wymierne korzyści, takie jak oszczędność baterii czy lepsza czytelność danych. Z drugiej zaś, może on negatywnie wpłynąć na odbiór marki, a także komfort czytania dłuższych tekstów.
Dlatego decyzja o wprowadzeniu dark mode powinna być bardzo przemyślana. Warto przeanalizować preferencje naszych użytkowników, specyfikę branży, w której działamy, a także techniczne aspekty, takie jak rodzaj ekranów na naszych urządzeniach.
Jeśli już zdecydujemy się na dark mode, pamiętajmy o zachowaniu spójności z naszym wizerunkiem, doborze odpowiednich kolorów i typografii. A przede wszystkim – dajmy użytkownikom możliwość wyboru. Nie każdy lubi ciemne motywy, dlatego warto zapewnić im tę elastyczność.
Chcesz profesjonalnie zaprojektować swoją stronę internetową lub masz pytania dotyczące pozycjonowania? Zapraszam do kontaktu. Nasz zespół chętnie Ci w tym pomoże.