Niesamowite zakupowe przyzwyczajenia Brytyjczyków
Co sprawia, że Brytyjczycy są tak dobrymi klientami w świecie e-commerce? Cóż, jako ktoś, kto spędza dużo czasu w sieci, mogę z pierwszej ręki powiedzieć, że nasi przyjaciele znad kanału La Manche mają naprawdę niesamowite zakupowe przyzwyczajenia. Nie dość, że średni roczny wydatek na zakupy internetowe w Wielkiej Brytanii wynosi ponad 4 tys. dolarów, to jeszcze 90% Brytyjczyków robi zakupy online*. Imponujące, prawda?
Tak się składa, że część mojej pracy polega na śledzeniu trendów w świecie e-handlu, więc z autopsji wiem, że Brytyjczycy to prawdziwe zakupowe maszyny. Dlatego też postanowiłem zagłębić się w ten temat i przygotować dla was szczegółowy raport na temat ulubionych metod płatności naszych sąsiadów zza kanału.
Brytyjskie upodobania płatnicze
Aby zrozumieć, co tak naprawdę kręci Brytyjczyków w kwestii dokonywania płatności online, musimy najpierw przyjrzeć się ogólnym danym dotyczącym brytyjskiego rynku e-commerce. Otóż, jego wartość w 2021 roku wyniosła aż 254 mld dolarów i ma ona wzrosnąć o 12% w 2022 roku. Jeśli chodzi o samą sprzedaż online w stosunku do całkowitej sprzedaży detalicznej, to w październiku 2022 roku wskaźnik ten osiągnął rekordowe 26%*. Nieźle, nie ma co!
A jakie kategorie produktów cieszą się największą popularnością w brytyjskim e-commerce? Cóż, na podium znajdują się odzież (25%), AGD (22%) oraz żywność (9%)***. Nic dziwnego, że Brytyjczycy są tacy zapatrzeni w modę i technologie – to po prostu wpisane jest w ich DNA.
Teraz, gdy mamy już ogólny obraz brytyjskiego rynku e-commerce, możemy przejść do sedna – metod płatności preferowanych przez tamtejszych konsumentów. Przygotowałem dla was tabelkę, która pokazuje, jak rozkładają się poszczególne formy rozliczania transakcji online w Wielkiej Brytanii:
Metoda płatności | Popularność |
---|---|
Karta kredytowa | 47% |
Karta debetowa | 33% |
Płatności mobilne | 12% |
Płatności BLIK/Przelewy bankowe | 5% |
Portfele elektroniczne | 3% |
Jak widać, dominują tu tradycyjne metody, czyli karty kredytowe i debetowe, które łącznie stanowią aż 80% preferowanych form płatności. To dość ciekawe, biorąc pod uwagę, że w innych krajach coraz większą popularnością cieszą się rozwiązania oparte na płatnościach mobilnych czy cyfrowych portfelach.
Brytyjczycy i ich miłość do kart
Zastanawiałem się, dlaczego Brytyjczycy są tak przywiązani do kart płatniczych. Moim zdaniem, ma to związek z dwoma kluczowymi czynnikami – bezpieczeństwem i wygodą.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to Brytyjczycy mają naprawdę wysokie standardy, jeśli chodzi o ochronę transakcji. Kwestia ta jest dla nich niezwykle istotna, szczególnie w dobie licznych cyberataków i kradzieży danych. Dlatego właśnie karty, które zapewniają solidne zabezpieczenia, są ich ulubionym wyborem.
Z kolei wygoda to kolejny ważny aspekt. W końcu nikt nie lubi się użerać z długimi i skomplikowanymi procesami płatności. Brytyjczycy zdają się doceniać prostotę i intuicyjność, jaką oferują im tradycyjne metody oparte na kartach. Wystarczy włożyć plastik do terminala, wpisać kod PIN i gotowe – szybko, łatwo i przyjemnie.
Oczywiście, w Wielkiej Brytanii obserwujemy też stopniowy wzrost zainteresowania alternatywnymi formami płatności. Choć wciąż stanowią one mniejszość, to ich popularność systematycznie rośnie. Płatności mobilne oraz elektroniczne portfele zyskują coraz więcej zwolenników, szczególnie wśród młodszych konsumentów. Wydaje się jednak, że tradycyjne karty będą dominowały na brytyjskim rynku e-commerce jeszcze przez długi czas.
Praktyczne wskazówki dla sprzedawców
Jako firma projektująca strony internetowe, nieustannie staram się doradzać naszym klientom, jak najlepiej dopasować się do lokalnych preferencji płatniczych. W przypadku Wielkiej Brytanii kluczowe jest zatem zapewnienie swoim klientom możliwości płacenia kartami kredytowymi i debetowymi. To będzie zdecydowanie najchętniej wybierana opcja.
Warto także rozważyć implementację płatności mobilnych, choć na razie to dość niszowa forma. Jednak biorąc pod uwagę rosnącą popularność rozwiązań takich jak Apple Pay czy Google Pay, warto mieć je w ofercie. Szczególnie że mogą one stanowić atrakcyjną alternatywę dla tych klientów, którzy nie chcą lub nie mogą korzystać z tradycyjnych kart.
Podsumowując, jeśli chcecie odnieść sukces w sprzedaży online na rynku brytyjskim, skoncentrujcie się na zapewnieniu wygodnych i bezpiecznych metod płatności opartych na kartach. To sprawdzona i lubiana przez tamtejszych konsumentów formuła. Przy okazji warto też zaoferować im dodatkowe opcje, by wyjść naprzeciw ich rosnącym oczekiwaniom. Dzięki temu zwiększycie swoją konwersję i satysfakcję klientów.
A wy, jakie macie doświadczenia ze sprzedażą zagraniczną, w tym na rynku brytyjskim? Dajcie znać w komentarzach, chętnie podyskutuję!