Wstęp: Czas na kontrofensywę
Kiedyś wydawało mi się, że internet był bezpieczną przystanią, miejscem, gdzie można się zrelaksować i swobodnie eksplorować cyfrowy świat. Ale te czasy dawno minęły. Rzeczywistość jest brutalna – cyberprzestrzeń stała się poligonem dla nieustającej wojny, w której hakerzy, cyberprzestępcy i wrogie państwa bez pardonu atakują nas na każdym kroku. Chwytają nasze dane, szerzą dezinformację, a nawet celowo zakłócają działanie kluczowej infrastruktury. Nasze bezpieczeństwo online jest poważnie zagrożone.
Na szczęście nie jesteśmy skazani na porażkę. Mamy potężną broń, która może nam pomóc skutecznie bronić się przed tymi zagrożeniami – nowoczesne systemy oparte na sztucznej inteligencji. SI daje nam nadzieję na odzyskanie kontroli nad cyberprzestrzenią i ochronę tego, co dla nas najcenniejsze.
Ewolucja cyberzagrożeń i konieczność zmian
Jak wynika z raportu Ministerstwa Cyfryzacji, w 2023 roku Polska została celem licznych cyberataków, których celem było m.in. pozyskanie kluczowych informacji, rozpoznanie systemów ICT na potrzeby przyszłych destrukcyjnych ataków, zakłócenie infrastruktury krytycznej oraz szerzenie dezinformacji źródło. Co gorsza, obsłużono ponad 80 tys. incydentów cyberbezpieczeństwa, co oznacza wzrost o ponad 100% w skali roku. Widać więc wyraźnie, że skala i złożoność zagrożeń rośnie w zastraszającym tempie.
Tradycyjne narzędzia obrony, takie jak firewalle czy systemy antywirusowe, przestają być wystarczające. Cyberprzestępcy wciąż opracowują coraz to nowsze, bardziej wyrafinowane metody ataków, które potrafią ominąć te zabezpieczenia. Potrzebujemy czegoś więcej – zupełnie nowego podejścia, które pozwoli nam aktywnie wyprzedzać i neutralizować te zagrożenia.
Wprowadzanie SI do walki z cyberzagrożeniami
To właśnie tutaj na scenę wkraczają nowoczesne systemy oparte na sztucznej inteligencji. SI daje nam szereg narzędzi, które mogą diametralnie poprawić naszą zdolność do obrony przed atakami w cyberprzestrzeni.
Jednym z flagowych rozwiązań jest platforma Cylance Protect firmy BlackBerry. Wykorzystuje ona zaawansowane algorytmy uczenia maszynowego, aby w czasie rzeczywistym analizować aktywność na punktach końcowych i proaktywnie zapobiegać naruszeniom bezpieczeństwa. Co ciekawe, Cylance Protect nie polega na tradycyjnych sygnaturach wirusów czy skanowaniu systemu, które tylko reagują na znane zagrożenia. Zamiast tego, wczytuje się w niuanse zachowań i wzorce charakterystyczne dla złośliwego oprogramowania, pozwalając mu zapobiegać nawet nieznanym dotąd atakom.
Efekty są zaskakujące – Cylance Protect osiąga skuteczność na poziomie aż 98% w przypadku ochrony urządzeń zarówno online, jak i offline. To o wiele lepsze wyniki niż tradycyjne rozwiązania antywirusowe. A co najważniejsze, działa to bez konieczności ciągłej interwencji człowieka czy aktualizacji sygnatur, co czyni ją prawdziwie autonomicznym systemem obrony.
Oczywiście, SI znajduje zastosowanie nie tylko w ochronie punktów końcowych. Może być również wykorzystywana do wykrywania i neutralizacji zagrożeń na poziomie infrastruktury krytycznej, systemów rządowych czy nawet całych sieci telekomunikacyjnych. Ważną rolę odgrywają tu zespoły ekspertów CSIRT, które przy wsparciu zaawansowanych algorytmów analizują dane, identyfikują anomalie i podejmują natychmiastowe działania w celu zwalczania aktywnych ataków.
Budowanie kompleksowej obrony
Oczywiście, sama SI nie jest cudownym panaceum na wszystkie nasze problemy. Cyberbezpieczeństwo to złożone zagadnienie, wymagające holistycznego podejścia. Dlatego oprócz zaawansowanych narzędzi technologicznych, kluczowe jest również wzmocnienie struktur organizacyjnych i prawnych.
Raport Ministerstwa Cyfryzacji wskazuje, że Polska podejmuje szereg działań zmierzających do zwiększenia odporności naszej cyberprzestrzeni. Wśród nich znajduje się m.in. budowa Centrum Cyberbezpieczeństwa NASK, które będzie kompleksowo wspierać podmioty kluczowe dla gospodarki i obronności kraju. Planowane jest też dalsze wzmocnienie roli CSIRT-ów oraz wprowadzenie nowych regulacji prawnych, zgodnych z dyrektywą NIS2 Unii Europejskiej.
Równie ważne jest zaangażowanie samorządów i innych podmiotów w walkę z cyberzagrożeniami. Jak pokazuje doświadczenie, serwisy internetowe jednostek samorządowych są często celem ataków i wykorzystywane do rozpowszechniania dezinformacji. Dlatego konieczne jest podniesienie poziomu zabezpieczeń także na tym poziomie.
Nie możemy też zapominać o edukacji społeczeństwa. Każdy z nas powinien mieć świadomość zagrożeń i wiedzieć, jak chronić swoje urządzenia i dane. Regularne aktualizacje oprogramowania, korzystanie z bezpiecznych haseł, a także rozwaga w korzystaniu z sieci to podstawy, które mogą uchronić nas przed poważnymi incydentami.
Podsumowanie: Zwyciężymy, bo musimy
Wojna w cyberprzestrzeni jest trudna i wymagająca, ale nie możemy sobie pozwolić na porażkę. Zbyt wiele jest na szali – nasza prywatność, bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej, a nawet funkcjonowanie państwa. Dlatego musimy angażować wszystkie dostępne środki, by odzyskać kontrolę nad cyberprzestrzenią.
Nowoczesne systemy oparte na sztucznej inteligencji to potężna broń, którą dysponujemy. Dzięki nim możemy aktywnie wyprzedzać i neutralizować coraz bardziej wyrafinowane ataki. Ale to tylko jeden element układanki. Musimy również wzmacniać struktury organizacyjne, doskonalić prawo i nieustannie edukować społeczeństwo.
Wspólnymi siłami, wykorzystując najnowsze technologie i zaangażowanie wielu podmiotów, jesteśmy w stanie skutecznie bronić naszej cyberprzestrzeni. To nie będzie łatwe, ale jestem przekonany, że ostatecznie wyjdziemy z tej walki zwycięsko. Nie mamy innego wyboru – nasza przyszłość zależy od tego, jak sobie z tym poradzimy.