Ransomware i inne nowe zagrożenia czyhają w sieci
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, co tak naprawdę czai się w mrocznych zakamarkach internetu? Cóż, pozwól, że odsłonię przed tobą kulisy nowych, niebezpiecznych gierek, które cyberprzestępcy mają w zanadrzu. Jako projektant stron internetowych, za każdym razem, gdy wkraczam do cyfrowego świata, czuję się jak zwiadowca przemierzający niebezpieczne tereny – nigdy nie wiesz, co cię tam może czekać.
Czyhające w sieci zagrożenia
Świat technologii rozwija się w zawrotnym tempie, a wraz z nim pojawiają się coraz to nowe sposoby, by nas okradać, szpiegować czy wręcz paraliżować nasze systemy. Według raportu Agencji UE ds. Cyberbezpieczeństwa ENISA, osiem głównych grup zagrożeń, z którymi musimy się mierzyć, to m.in. ataki ransomware, złośliwe oprogramowanie, phishing oraz coraz częstsze ataki typu odmowa usługi (DDoS).
Ransomware – nowa twarz starego znajomego
Przyznajmy – ransomware to stary wyjadacz w świecie cyberzagrożeń. Ale nie dajmy się zwieść – ta szkaradna bestia ewoluuje w zastraszającym tempie. Jak podaje Microsoft, ataki te stają się coraz bardziej wyrafinowane, a sprawcy coraz bardziej bezwzględni.
Jedną z najnowszych odmian tej plagi jest oprogramowanie ransomware jako usługa (RaaS). Wyobraź sobie, że cyberprzestępcy, którzy nie mają wymaganych umiejętności lub zasobów technicznych, mogą po prostu kupić dostęp do profesjonalnych narzędzi szantażu i wykorzystywać je do własnych celów. Wiąże się to z niższą poprzeczką wejścia, a tym samym zwiększoną liczbą ataków. Badania pokazują, że średnia wartość okupu zapłaconego w atakach ransomware podwoiła się z 71 000 euro w 2019 r. do 150 000 euro w 2020 roku. A łączne straty na całym świecie w 2021 r. sięgnęły 18 miliardów euro!
Cyfrowe wirusy i malware
Ransomware to jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Jak pokazuje raport ENISA, złośliwe oprogramowanie, takie jak wirusy, robaki czy konie trojańskie, stanowi również poważne zagrożenie. Co gorsza, pandemia COVID-19 okazała się dla cyberprzestępców prawdziwą kopalnią złota – znacznie wzrosła liczba incydentów związanych z tego typu zagrożeniami, gdy ludzie masowo przeszli na pracę zdalną.
Jednym z nowych trendów jest tzw. cryptojacking, czyli potajemne wykorzystywanie komputera ofiary do nielegalnego wydobywania kryptowalut. Co więcej, cyberprzestępcy coraz częściej atakują również urządzenia internetu rzeczy, takie jak routery czy kamery. Wyobraź sobie, że twój domowy termostat albo inteligentna lodówka mogą zostać zainfekowani i wykorzystane przeciwko tobie!
Socjotechnika i manipulacja
Nie dajmy się jednak zwieść, że to tylko kwestia złośliwego oprogramowania. Cyberprzestępcy coraz częściej sięgają po narzędzia socjotechniczne, aby wyłudzić od nas cenne informacje. Według danych ENISA, prawie 60% naruszeń cyberbezpieczeństwa w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce zawiera element socjotechniki.
Najczęstszymi metodami są phishing (podszywanie się pod znaną organizację w e-mailach) oraz smishing (ataki poprzez wiadomości SMS). Ale to jeszcze nie koniec – cyberprzestępcy coraz śmielej sięgają po technologię deepfake, tworząc fałszywe nagrania audio, wideo czy zdjęcia, które są niemal nie do odróżnienia od prawdziwych. Wyobraź sobie, że dostajesz e-mail z prośbą o pomoc od znajomego, a w załączniku jest film, w którym on osobiście cię o to prosi. Jak łatwo dałbyś się nabrać?
Ataki na infrastrukturę i dane
Ale to nie wszystko! Cyberprzestępcy stale szukają nowych sposobów, by sparaliżować naszą działalność. Jak podaje raport ENISA, ataki typu odmowa usługi (DDoS) stają się coraz bardziej powszechne i złożone. Wyobraź sobie, że nagle Twoja strona internetowa, sklep online czy system rezerwacji przestają działać – to może być właśnie efekt takiego ataku.
Co więcej, cyberprzestępcy coraz częściej celują w nasze dane – te, które generujemy w zawrotnym tempie w dobie cyfryzacji. Naruszenia bezpieczeństwa danych, wycieki informacji czy ataki na infrastrukturę przechowującą dane to poważne zagrożenia, którym musimy stawić czoła. W końcu, jak doskonale wiesz, dane to nowa ropa naftowa – cenna, a w niewłaściwych rękach niebezpieczna.
Niepokojący wpływ wojny w Ukrainie
Niestety, lista zagrożeń nie kończy się na tym. Jak zauważa raport ENISA, rosyjska wojna w Ukrainie również ma poważny wpływ na cyberbezpieczeństwo. Operacje cybernetyczne są stosowane równolegle z tradycyjnymi działaniami wojskowymi, a osoby wspierane przez Rosję przeprowadzają cyberataki przeciwko Ukrainie i jej sojusznikom.
Co więcej, obserwujemy wzmożoną aktywność hakerów motywowanych politycznie lub społecznie, którzy przeprowadzają ataki wspierające wybraną przez siebie stronę konfliktu. Nie możemy także zapomnieć o dezinformacji, która jest narzędziem w tej cyberwojnie – obie strony próbują manipulować opinią publiczną, czego przykładem mogą być fałszywe nagrania z udziałem przywódców.
Jak się bronić?
Cóż, muszę przyznać, że lista zagrożeń robi wrażenie. Ale nie poddawaj się! Jako projektant stron internetowych mam świadomość, że cyberbezpieczeństwo to kluczowe zagadnienie, któremu musimy poświęcić należytą uwagę. Oto kilka kroków, które możesz podjąć, aby wzmocnić ochronę swojej firmy:
- Aktualizuj oprogramowanie i systemy na bieżąco – luki w zabezpieczeniach to złota rybka dla cyberprzestępców.
- Korzystaj z narzędzi antywirusowych i zapór sieciowych – to Twoja pierwsza linia obrony.
- Regularnie wykonuj kopie zapasowe danych – w razie ataku ransomware będziesz mieć się na co powołać.
- Szkolić pracowników w zakresie cyberbezpieczeństwa – to kluczowe, by rozpoznawali oni ataki socjotechniczne.
- Wdróż multifaktorowe uwierzytelnianie – to dodatkowa warstwa ochrony, której cyberprzestępcy nie lubią.
Pamiętaj również, że stronyinternetowe.uk to firma, która specjalizuje się w projektowaniu bezpiecznych i niezawodnych stron internetowych. Możemy Ci pomóc w opracowaniu kompleksowej strategii cyberbezpieczeństwa, abyś mógł spokojnie skupić się na rozwoju swojego biznesu.
Podsumowując, cyberprzestrzeń staje się coraz bardziej niebezpieczna, a cyberprzestępcy nieustannie poszukują nowych sposobów, by nas okradać, szpiegować i paraliżować nasze systemy. Ale nie dajmy się zwieść – z odpowiednimi narzędziami i wiedzą możemy stawić czoła tym wyzwaniom. Pamiętaj, że cyberbezpieczeństwo to nie jest fanaberia, ale konieczność w dzisiejszym świecie. Zadbaj o nie, a Twoja firma będzie mogła spokojnie prosperować.