Nie taki diabeł straszny, jak go malują
Hej, mam do wyjawienia ci małą tajemnicę – czasami też wpisuję w przeglądarkę domenę z polskimi znakami diakrytycznymi. Niby różnica niewielka, ale czasami trafi mnie sól w oczy, kiedy trafiamy na stronę, która zupełnie nie jest tym, czego oczekiwaliśmy. Czy to znaczy, że to niedobre rozwiązanie? Postanowiłem bliżej przypatrzeć się tej kwestii.
Cześć, jestem Maciek!
Zacznijmy od początku. Jak pewnie wiesz, domeny z polskimi znakami, nazywane też domenami IDN (Internationalized Domain Names), to takie adresy internetowe, które zawierają w swojej nazwie literki ze znakami diakrytycznymi, takie jak ą, ę, ż czy ź. Dostępne są one na rynku już od ponad 14 lat, ale wciąż nie cieszą się zbyt dużą popularnością wśród Polaków. Dlaczego tak się dzieje?
Cóż, wydaje się, że jesteśmy dość konserwatywni, jeśli chodzi o to, co wpisujemy w przeglądarkę. Większość z nas woli trzymać się sprawdzonych rozwiązań, czyli domen bez polskich znaków. Ale czy słusznie? Postanowiłem bliżej przyjrzeć się tej kwestii i podzielić się z tobą moimi spostrzeżeniami.
Plusy i minusy domen z polskimi znakami
Zacznijmy od zalet. Przede wszystkim, domena z polskimi znakami to świetne rozwiązanie, jeśli chcesz zachować oryginalne brzmienie nazwy swojej firmy lub swojego własnego imienia i nazwiska w adresie strony internetowej. Wyobraź sobie, że prowadzisz firmę o nazwie “Mała Owieczka” – gdybyś chciał zarejestrować domenę bez polskich znaków, musiałbyś się zadowolić czymś w rodzaju “www.malaowieczka.pl”. Niby nic strasznego, ale już dużo mniej przejrzyste i oryginalne, prawda?
Z drugiej strony, domeny z polskimi znakami dają nam większe możliwości, jeśli chodzi o wybór nazwy strony. Wiele popularnych domen bez znaków diakrytycznych jest już dawno zajętych, więc dzięki IDN możesz pozwolić sobie na nazwę, która lepiej odzwierciedla twoją działalność.
Ale to nie wszystko! Wiele osób decyduje się na rejestrację domeny z polskimi znakami, aby zabezpieczyć się przed nieuczciwą konkurencją. Wyobraź sobie, że ktoś stworzyłby stronę łudząco podobną do twojej, z adresem różniącym się jedynie polskimi literkami. Mogłoby to wprowadzić twoich klientów w błąd, a ty musiałbyś się mocno napracować, żeby wyjaśnić całą sytuację. Wykupienie domeny IDN jest więc świetnym sposobem, by uniknąć takich przykrych niespodzianek.
No dobrze, a co z minusami? Cóż, niestety nie wszystko jest takie różowe. Jednym z podstawowych problemów jest to, że domeny z polskimi znakami wciąż nie cieszą się zbyt dużą popularnością wśród internautów. Większość z nas po prostu przyzwyczaiła się do wpisywania adresów bez ogonków i nie ma ochoty tego zmieniać. A to z kolei przekłada się na znacznie mniejszy ruch na takich stronach w porównaniu do tych z “czystymi” domenami.
Ponadto, pozycjonowanie domen IDN może być dość problematyczne. Wiesz, Google nie zawsze rozpoznaje prawidłowo linki z polskimi znakami, a większość linków indeksowanych to te zapisane w Punycode (specjalnym kodowaniu, które pozwala przedstawić domenę w formie obsługiwanej przez serwery DNS). To z kolei może utrudniać promocję twojej strony w wyszukiwarce.
I jeszcze jedna ważna kwestia – komunikacja e-mailowa. Niestety, większość popularnych programów pocztowych ma problem z obsługą adresów e-mail zawierających polskie znaki diakrytyczne. Zamiast “info@małaowieczka.pl” musisz użyć czegoś w rodzaju “[email protected]” – a to może być dość kłopotliwe.
Domeny IDN w liczbach
Ale kto wie, może ten stan rzeczy wkrótce się zmieni? Według raportu EURid, organizacji zajmującej się domeną .eu, w 2015 roku Polska znajdowała się w pierwszej dwudziestce krajów pod względem liczby zarejestrowanych domen IDN. Co ciekawe, autorzy raportu wskazują, że domeny z polskimi znakami diakrytycznymi najchętniej rejestrują kraje tzw. “gospodarek wschodzących”.
Warto też zauważyć, że sama liczba domen IDN w domenie .pl stale, choć powoli, rośnie. Według danych z 2017 roku, stanowiły one już 1,49% wszystkich aktywnych nazw w tej domenie krajowej.
| Rok | Udział domen IDN w .pl |
|---|---|
| 2015 | 1,53% |
| 2016 | 1,49% |
| 2017 | 1,49% |
Oczywiście, to wciąż niewielki odsetek, ale być może z czasem Polacy przyzwyczają się do wpisywania polskich znaków w adresach stron. Zwłaszcza że coraz młodsze pokolenie internautów nie pamięta już czasów, kiedy klawiatura nie potrafiła obsłużyć ą, ę czy ź.
Praktyczne zastosowanie domen z polskimi znakami
Wracając do praktycznych zastosowań domen IDN – jak już wspomniałem, świetnie sprawdzają się one, gdy chcemy zachować oryginalną nazwę naszej firmy lub naszego imienia i nazwiska w adresie strony. Ale to nie jedyne możliwe zastosowanie.
Nierzadko domeny z polskimi znakami używane są do prostego przekierowania na główną stronę www. Weźmy na przykład domenę “www.pamięć.pl” – ona po prostu przekierowuje użytkownika na stronę Instytutu Pamięci Narodowej pod adresem “www.pamiec.pl”. To sprytne rozwiązanie, pozwalające na zabezpieczenie się przed ewentualną nieuczciwą konkurencją.
Inna ciekawa opcja to rejestracja domeny IDN jako uzupełnienie głównej domeny bez polskich znaków. Załóżmy, że prowadzisz firmę “Mała Owieczka” i masz zarejestrowaną domenę “www.malaowieczka.pl”. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś dokupił również “www.małaowieczka.pl” – w ten sposób uniemożliwisz innym wykorzystanie tej nazwy w nieuczciwych celach.
Czy warto zainwestować w domenę z polskimi znakami?
Trudno jednoznacznie określić, czy rejestracja domeny z polskimi znakami diakrytycznymi to dobry ruch. Z jednej strony, takie adresy mają spory potencjał i mogą okazać się świetnym uzupełnieniem głównej, “czystej” domeny. Pozwolą zachować oryginalną nazwę, zabezpieczą przed nieuczciwą konkurencją i dadzą większe możliwości wyboru nazwy strony.
Z drugiej strony, wciąż muszą mierzyć się z niską popularnością wśród internautów, problematycznym pozycjonowaniem w wyszukiwarkach i trudnościami z obsługą poczty e-mail. To wszystko sprawia, że domena IDN nie jest rozwiązaniem idealnym.
Moim zdaniem, warto rozważyć rejestrację domeny z polskimi znakami, zwłaszcza jeśli masz ugruntowaną pozycję na rynku i chcesz zabezpieczyć swoją markę. Ale nie rób z tego jedynego adresu, pod którym można znaleźć twoją stronę. Zachowaj ją raczej jako uzupełnienie głównej domeny.
A co ty o tym myślisz? Czy zastanawiałeś/aś się kiedyś nad rejestracją domeny z polskimi znakami? Daj mi znać w komentarzach, jestem ciekaw Twoich spostrzeżeń!
I oczywiście, jeśli szukasz sprawdzonej firmy, która pomoże Ci zarejestrować domenę (również z polskimi znakami) oraz zaprojektować nowoczesną, funkcjonalną stronę internetową, to serdecznie zapraszam do odwiedzenia naszej strony. Chętnie pomożemy Ci w realizacji Twoich internetowych planów!
